Tragiczne losy Franciszka Wołocha z Lgoty

Zanim się urodził stracił ojca w 1914 r., zamordowany przez Niemców w 1944 r.

Franciszek Wołoch – urodzony 11 grudnia 1914 r. w Lgocie na przysiółku Podlas, syn Franciszka (ur. 2 grudnia 1889 r. w Witanowicach) i Marii z domu Zając (ur. 20 lutego 1886 r. w Lgocie). 25-letni ojciec Franciszka, na niecałe 2 miesiące przed urodzeniem syna, poległ na I wojnie światowej. Wyruszył na wojnę z Lgoty w sierpniu 1914 r. jako żołnierz 56 pułku piechoty. W bitwie pod Księżomierzem (dawna wieś w woj. lubelskim, pow. kraśnicki, gmina Gościeradów) miał być ugodzony granatem w szyję, a jego śmierć mieli stwierdzić dwaj naoczni świadkowie. W związku z brakiem metryki zgonu, Maria z Zająców Wołochowa wystąpiła w 1919 r. do sądu okręgowego w Wadowicach o uznanie za zmarłego zaginionego męża Franciszka. Sąd wszczął stosowne postępowanie wyznaczając do 31 grudnia 1919 r. termin na zgłaszanie informacji o zaginionym (zob. obok ogłoszenie: Gazeta Lwowska nr 157 z 1919 r.; Jagiellońska Biblioteka Cyfrowa).

W wyznaczonym terminie dziekanat polowy Wojska Polskiego w Krakowie potwierdził fakt śmierci Franciszka Wołocha podczas działań wojennych oraz jego pochówek 24 października 1914 r. w miejscowości Jedlina (wieś w woj. śląskim, pow. bieruńsko-lędziński, gmina Bojszowy). Taka nazwa miejscowości została wpisana w 1919 r. do księgi zmarłych mieszkańców Lgoty, ale nie można wykluczyć, że prawidłowa nazwa powinna brzmieć inaczej, np. „Jedlanka” (wieś w woj. lubelskim, pow. łukowski, gmina Stoczek Łukowski) – miejscowość położona ok. 80 km od dawnego Księżomierza.

W tym miejscu warto zauważyć, że w latach 1914-1918 C. K. Ministerstwo Wojny (K. u. K. Kriegsministerium) wydawało co kilka dni listy strat armii austro-węgierskiej. W „Liście strat nr 142” wydanej 15 marca 1915 r. zamieszczono informację o zabitym 23 października 1914 r. Franciszku Wołochu z 56 pułku piechoty, urodzonym w 1892 r. w Tłuczani Górnej. Data śmierci jest zbieżna z datą pochówku następnego dnia Franciszka Wołocha z Lgoty, ale data i miejsce urodzenia są rozbieżne. Franciszek Wołoch z Tłuczani Górnej urodził się 14 sierpnia 1890 jako syn Antoniego i Wiktorii z domu Bobrek; jego losy nie są znane.

Wdowa po Franciszku, Maria z Zająców Wołochowa, wychowująca 5-letniego syna Franciszka, wyszła ponownie za mąż 13 stycznia 1920 r. za legionistę Marcina Ciapę z Marcyporęby. Miała z nim jeszcze pięcioro dzieci: Tadeusza, Jana, Matyldę, Marię i Joannę. Franciszek pozostał przy nazwisku rodowym Wołoch.

   

Franciszek Wołoch ukończył szkołę podstawową w Lgocie, 28 sierpnia 1934 r. ożenił się z Marią Gnojek, córką Karola i Józefy Mrowiec z Babicy.

Wołochowie mieli czworo dzieci: Marię, Paulinę, Bogumiłę i Tadeusza. Rodzeństwo przeżyło w dzieciństwie dwie tragedie. Matka zmarła 17 maja 1944 r. w wieku 30 lat. Ojciec został zamordowany przez Niemców 29 października 1944 r. w czasie pacyfikacji przysiółka Podlas. Tak tę tragedię opisał Edward Wyroba w publikacji „Oni nie doczekali. Historia pacyfikacji wsi Lgota”, wydanej w Tomicach w 1997 r.:

 

Dodaj komentarz

Dodaj komentarz

Strona internetowa WordPress.com.